18 września zwolennicy zastąpili publiczną agencję energetyczną spółką energetyczną należącą do inwestorów ze stanu Maine i złożyli wniosek do Biura Sekretarza Stanu.
Zwolennicy wykupili przedsiębiorstwa energetyczne należące do dwóch inwestorów w Maine i zastąpili je podmiotami państwowymi, po czym zaczęli ciężko pracować, aby w przyszłym roku przedstawić tę kwestię wyborcom.
18 września zwolennicy agencji zarządzania energią będących własnością konsumentów złożyli wniosek do Biura Sekretarza Stanu. Treść jest następująca:
„Czy chcesz utworzyć przedsiębiorstwo użyteczności publicznej non-profit, będące własnością konsumentów, o nazwie Maine Power Delivery Authority, które zastąpiłoby dwa przedsiębiorstwa użyteczności publicznej będące własnością inwestorów, zwane Central Maine Power i Versant (Power) i nadzorowane przez radę dyrektorów? Czy jest wybierany przez wyborców stanu Maine i musi skupić się na obniżeniu stóp procentowych, poprawie niezawodności i celach klimatycznych stanu Maine?”
Sekretarz stanu musi podjąć decyzję o używaniu tego języka przed 9 października. Jeśli zostanie zatwierdzona w obecnej formie, zwolennicy będą mogli rozpocząć rozpowszechnianie petycji i zbieranie podpisów.
Z powodu różnych błędów CMP (w tym złego zarządzania rozliczeniami i opóźnień w przywracaniu zasilania po burzach) zamieszanie podatników dodało nowej energii wysiłkom na rzecz utworzenia państwowego przedsiębiorstwa energetycznego.
Zeszłej zimy ustawodawca przedstawił projekt ustawy, który miał położyć podwaliny pod przejście władz. Jednakże decyzja ta została odroczona przez jej głównego sponsora, posła Setha Berry'ego (D. Bowdoinham), w celu przeprowadzenia w lipcu badania mającego na celu uzyskanie zgody Rady Legislacyjnej. Jeżeli prawodawcy nie spotkają się ponownie przed końcem roku, ustawa umrze i będzie musiała zostać uchwalona w 2021 r.
Jednym z sygnatariuszy wniosku o referendum był John Brautigam, były kongresman i zastępca prokuratora generalnego. Obecnie jest szefem Departamentu Energii Elektrycznej stanu Maine dla mieszkańców stanu Maine, organizacji wspierającej mieszkańców stanu Maine, której celem jest promowanie własności konsumenckiej.
„Wkraczamy w erę korzystnej elektryfikacji, która przyniesie ogromne korzyści dla klimatu, zatrudnienia i naszej gospodarki” – stwierdził Brautigam we wtorkowym oświadczeniu. „Teraz musimy porozmawiać na temat finansowania nadchodzącej rozbudowy sieci i zarządzania nią. Przedsiębiorstwo użyteczności publicznej będące własnością konsumenta zapewnia tanie finansowanie, oszczędzając miliardy dolarów i czyniąc Mainers główną siłą”.
Siła konsumentów nie jest nową koncepcją w Stanach Zjednoczonych. Istnieje około 900 spółdzielni non-profit obsługujących połowę kraju. W stanie Maine do małych przedsiębiorstw energetycznych będących własnością konsumentów należą Kennebunks Lighting and Power District, Madison Power Company i Horton Water Company.
Organy będące własnością konsumentów nie są obsługiwane przez podmioty rządowe. Spółki te mają powołane lub wybrane zarządy i są zarządzane przez profesjonalistów. Berry i zwolennicy energii konsumenckiej wyobrazili sobie utworzenie agencji o nazwie Maine Power Transmission Board, która wykorzystywałaby obligacje o niskiej stopie zwrotu do zakupu infrastruktury CMP i Versant, w tym słupów, przewodów i podstacji. Łączna wartość obu przedsiębiorstw użyteczności publicznej wynosi około 4,5 miliarda dolarów.
Prezes wykonawczy CMP, David Flanagan, powiedział, że badania klientów pokazują, że wiele osób jest niezwykle sceptycznych wobec państwowych przedsiębiorstw użyteczności publicznej. Wyraził nadzieję, że rozwiązanie to zostanie odrzucone przez wyborców, „nawet jeśli będzie wystarczająca liczba podpisów” do głosowania.
Flanagan powiedział: „Być może nie jesteśmy doskonali, ale ludzie wątpią, że rząd może zrobić lepiej”.